Witam,
Udzielam korepetycji z zakresu rachunkowości od kilku lat i tym, co tak naprawdę poraziło mnie było to, jak mało ludzie wiedzą o rachunkowości i inwestowaniu. Często osoby którym pomagam zrozumieć rachunkowość to tak zwani ludzie biznesu, prezesi, kierownicy, pracownicy wyższego szczebla dla których te tematy sa wyjątkowo ważne w ich życiu. Cały czas rozmyślałam jak te osoby zarządzają swoimi sprawami finansowymi z tak nikłą wiedzą o podstawach rachunkowości i inwestowania. Podczas wspólnej pracy odkryłam jak wiele trudności sprawiało im zrozumienie związku pomiędzy rachunkiem zysków i strat a zestawieniem bilansu. Każdy z nich twierdził że od tego ma księgowego, ale czy to księgowy zarządza jego firmą?
Kiedyś przeczytałam książkę Roberta Kiyosakiego "Bogaty ojciec, Biedny ojciec" i ona potwierdziła mi jak ważna jest mądra edukcja w zakresie rachunkowości. Na studiach zajęcia rachunkowości są nieciekawe i każdy chcę tylko zaliczyć a zaraz potem zapomieć o tym przedmiocie. Mam nadzieje że pomogę w zrozumieniu rachunkowości, której trudność opanowania jest mitem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz